FACTS ABOUT PIęKNY WIERSZ O MORZU REVEALED

Facts About piękny wiersz o morzu Revealed

Facts About piękny wiersz o morzu Revealed

Blog Article

8. „Za każdym razem gdy idziemy po plaży jakiś pradawny popęd nawiedza nas i zmusza do zrzucenia butów i odzieży, do broczenia pośród wodorostów i wyblakłych kawałów drewna, do bycia niczym powracający z długotrwałej wojny uchodźcy, stęsknieni za ojczyzną.” Loren Eiseley

47. „Ocean sprawia, że czuję się naprawdę mały i zmusza mnie, abym spojrzał na moje życie z innej perspektywy… ocean czyni cię pokornym, to jest niemalże jak chrzest. Po wyjściu z oceanu czuję się jak nowonarodzona.” – Beyoncé Knowles

24. „Tradycyjne prawo otwartego morza ma swoje korzenie w czasach, gdy niewielu ludzi mogło naprawdę zagrozić oceanom – po fakcie możemy stwierdzić, że te czasy skończyły się jakieś a hundred and fifty lat temu.”

forty six. „Kiedy nawiedzają mnie niepokojące, trudne i złe myśli, jadę nad morze i ono je topi w swoich wspaniałych odgłosach, oczyszcza mnie swym hałasem i narzuca rytm mojemu rozedrganiu i zagubieniu.” – Rainer Maria Rilke

przez Witaj gaju Grochowa, polskie Termopile! Twe olsze potrzaskane sterczą na mogile, Jak kolumny pomniku – a poległych kości Lśnią, jak głoski napisu, co powie przyszłości, Jak w świetnych dniach lutego, gdy wrogów szeregi Morzem dział i bagnetów zalały twe brzegi, Tyś zbrojny piersią polską podobny był skale, Co roztrąca wzburzone oceanu fale I póty je … Przeczytaj wiersz

ninety seven. „Jam umiłował ciebie, oceanie! I szczytem uciech w mej młodości lecie było jak bąbel płynąć w twej pianie! Od dzieckam przywykł do twych fal! Na grzbiecie twoim spoczywać to rozkosz! Zamiecie burz twych jam kochał, chociaż wnętrze człeka przejmują grozą.” – Lord Byron

Dzisiaj skrzydlaty człowiek, gryf o ludzkiej twarzy, Przelatując nad tobą gardzi twym urokiem; Pragnie cię tylko zabić, zabić i … Przeczytaj wiersz

Tam dziewczyny cygara na udach tak skręcają, że w chłopach krew wrze, Tam dziewczyny cygara na udach tak skręcają, że w chłopach krew wrze,   Już żegnamy deszczowy Liverpool, w beczkach skocznie się przelewa rum, jak szczęśliwie wrócimy tu z rejsu, to na Kubie będzie bejbi bum..   Płyńmy chłopcy w tą stronę, gdzie Kuba, nasz kapitan dobrze wie gdzie. Tam dziewczyny cygara na udach tak skręcają, że w chłopach krew wrze, Tam dziewczyny cygara na udach tak skręcają, że w chłopach krew wrze,  

Ten sam chwyt zastosowano również w tych wierszach. Potężny i straszny Posejdon onieśmiela, pokonany Kronos napawa smutkiem przemijającej władzy. Może tylko taniec zaplątanych na ludzkim balu rusałki i wodnika wzbudzają lekki i pobłażliwy uśmiech. Jednak mam dobrą wiadomość dla wszystkich wątpiących w zaistnienie opisanych przez Heinego wydarzeń. W jego poetyckim i spragnionym uczuć umyśle, to wszystko wydarzyło się naprawdę.

Ale zamiast być romantyczną odą do morza, jest pełna metafory ludzkiej kondycji i kończy się pesymistycznym spojrzeniem Arnolda na swoje czasy. Sławna jest zarówno pierwsza zwrotka, jak i trzy ostatnie wersy.

W swoich utworach i korespondujących z nimi „wypowiedziach” współautorzy tego tomu (wśród nich także ci uważani za marynistów) dokumentują zaskakującą prawdę – poeta nie pisze na temat morza, ale morzem na temat siebie i swojego indywidualnego świata.

Wyczyny wodnych żywiołów to tylko pretekst do ukazania metafizycznego znaczenia morskiej potęgi. Podejrzewam, że Heinrich Heine był nie tylko uzależniony od towarzyszących widokom morza estetycznych wrażeń, ale sprawiało mu również przyjemność lubowanie się w pozytywnym tego słowa znaczeniu przytłoczeniu ogromem ekspresji. Ten niemiecki romantyk kazał się tytułować nadwornym poetą Morza Północnego. Do prawa posługiwania się takim tytułem posiadał niezbite dowody.

Tak właśnie się rodzą marzenia a każdy czytelnik morskiej poezji wyzwoli inne pragnienia. Jedni zapragną nieśmiertelności, inni zechcą objąć rozumem bezkres niepojętego, a pozostali struchleją na widok morskich widziadeł. To wszystko przewidział Heinrich Heine i plastyczną oprawą nadał tym zjawiskom kształtów poezji kojącej jak fale i jednocześnie niepokojącej jak zbliżająca się na horyzoncie burza.

A co dostała żona żołnierza Znad brzegów Wisły, z Warszawy? Z Warszawy przyszła lniana koszula – Barwnie i obco otula ta lniana koszula. To dostała znad piękny wiersz o morzu brzegów Wisły. A co dostała żona … Przeczytaj wiersz

Report this page